Afera dieselgate we Włoszech dotyczy blisko pół miliona osób. Teraz rozpoczęła się tam sądowa batalia o prawa klientów. Stronami sporu są stowarzyszenia konsumentów, które reprezentują ponad 70 tysięcy klientów, Volkswagen Group i Volkswagen Group Włochy.
Altroconsumo, największa organizacja konsumencka, reprezentowana jest przez zespół prawników z prezesem Paolo Martinello na czele, natomiast niemiecka grupa motoryzacyjna będzie korzystać z międzynarodowej kancelarii prawniczej Freshfield, jak to ma już miejsce w innych krajach europejskich.
Altroconsumo żąda rekompensaty w wysokości 15% ceny zakupu samochodu. Będzie to długi i złożony proces.W najgorszym przypadku osoby ubiegające się o odszkodowanie z grupy VW mogą czekać około dwóch lat. Ta sprawa dotyczy przede wszystkim działań centrali Volkswagena, ale przypozwany – Volkswagen Group Włochy – odpowiada za sprzedaż i obsługę samochodów na terenie Niemiec.
Działanie Altroconsumo, które jako pierwsze uruchomiło proces sądowy tej skali, jest powiązane z innymi toczącymi się sprawami w Belgii, Hiszpanii, Portugalii oraz w innych krajach w tym w Niemczech czy Polsce.
„Dla klientów najwłaściwszym rozwiązaniem byłoby wynegocjowanie układu, wraz z innymi krajami bezpośrednio z centralą Volkswagena. Jesteśmy gotowi usiąść przy stole, aby zająć się problemem odszkodowań w Europie, podobnie jak to zrobiono w Stanach Zjednoczonych”
– wyjaśnia Martinello, prezes stowarzyszenia konsumentów i członek zespołu prawników.
Dieselgate kosztowała grupę Volkswagena 30 miliardów euro tylko za część amerykańską. Wysokość odszkodowań w Europie może być podobna. W samej Polsce, gdzie szacuje się, że jest około 300 tysięcy wadliwych samochodów, odszkodowanie może wynieść około 2 miliardów euro.