Aktualności

11 lutego 2020

VW niesłusznie zwolnił projektanta silników

VW zwolnił swojego kierownika, ponieważ miał on zlecić modyfikację oprogramowania wpływającego na dane odnośnie emisji spalin. Teraz sąd pracy w Braunschweigu zdecydował, że nastąpiło to bezprawnie.

Volkswagen odnosi porażkę w sprawie o zwolnienie pracownika związanej ze skandalem spalinowym: sąd pracy w Braunschweigu przyznał rację byłemu kierownikowi ds. projektowania silników spalinowych, który odwołał się od zwolnienia.

Zgodnie z wypowiedzią sędziego stosunek pracy został rozwiązany bezprawnie i będzie kontynuowany. Wartość przedmiotu sporu oszacowano na ok. 215 000 euro – w przeważającej części jest to wynagrodzenie, które teraz musi zostać uregulowane przez koncern.

W uzasadnieniu sędzia stwierdził, że Volkswagen błędnie poinformował swoją radę zakładową o zwolnieniu. Firma dała do zrozumienia, że istnieje kilku świadków tego, jak w 2011 r. były kierownik nakazał montaż oprogramowania manipulującego w nowej generacji silników.

Sąd odwołuje świadków wyznaczonych przez VW

Jednakże przed sądem zeznawał tylko jeden świadek, który powołał się na prawo do odmowy składania wyjaśnień. Sąd odwołał dwóch świadków wyznaczonych przez koncern, ponieważ nie brali oni udziału w posiedzeniu w 2011 r.

„Niestety sąd nie potwierdził dzisiaj naszej interpretacji”, poinformował rzecznik koncernu. Firma nadal utrzymuje, że powód znacznie zaniedbał swoje obowiązki w związku z modelami silników spalinowych przeznaczonymi na amerykański rynek. Odwołanie jest rozpatrywane i uważa się je za prawdopodobne.

We wrześniu 2015 r. pod naciskiem amerykańskich organów odpowiedzialnych za środowisko koncern przyznał, że na wielką skalę oszukiwał podczas testów spalin. Tzw. urządzenia obniżające sprawność manipulowały wartościami tlenku azotu mierzonymi na stanowisku testowym.

źródło: https://www.spiegel.de/wirtschaft/unternehmen/volkswagen-vw-hat-motorenentwickler-im-dieselskandal-zu-unrecht-gekuendigt-a-0d896146-4d1e-4fa1-9a75-11c770323272

, , , , , , ,