Kolejnym ośmiu pracownikom Volkswagena postawiono zarzuty dotyczące uwikłania w tzw. aferę dieslową. Osoby te oskarżane są o oszustwo, wydawanie fałszywych zaświadczeń i naruszanie przepisów o ochronie konkurencji – przekazała prokuratura w niemieckim Brunszwiku.
Zarzuty dotyczą afery Dieselgate z 2015 roku. W tym roku podobne zarzuty usłyszało już sześciu innych dyrektorów Grupy VW
Jak odnotowuje w czwartek agencja Reutera, części z tych ośmiu osób niemiecka prokuratura postawiła także zarzuty defraudacji i uchylania się od podatków lub współudziału w tych przestępstwach.
Zarzuty dla pracowników VW. Afera Dieselgate
To kolejni pracownicy Volkswagena z zarzutami dotyczącymi tzw. afery dieslowej z 2015 r. Ujawniono wówczas stosowanie przez koncern z Wolfsburga tzw. urządzeń udaremniających – nielegalnego oprogramowania zaniżającego w warunkach laboratoryjnych rzeczywistą emisję toksycznych tlenków azotu w silnikach wysokoprężnych. Według śledczych oskarżeni mieli wspierać, podżegać lub świadomie ignorować niezgodny z prawem proceder w okresie od listopada 2006 r. do września 2015 r.
Podobne zarzuty usłyszało w tym roku już sześciu innych dyrektorów Grupy Volkswagen, a jeszcze w ubiegłym roku również były szef VW Martin Winterkorn i czerech innych wysoko postawionych pracowników koncernu. Jeszcze na początku września br. zarzuty względem Winterkorna oficjalnie rozszerzono m.in. o udział w zmowie mającej na celu oszustwo handlowe, niezgodną z prawdą reklamę oraz przestępstwo podatkowe. Sprawę Dieselgate rozpatruje niemiecki sąd w Brunszwiku.
więcej: https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/afera-dieselgate-zarzuty-dla-kolejnych-pracownikow-volkswagena/9qbnepm