Audi wstrzymuje produkcję najnowszego modelu A6

10 maja 2018

Audi wstrzymuje produkcję najnowszego modelu A6

Marka Audi wstrzymała produkcję swojego najnowszego modelu A6. Producent luksusowych samochodów jest podejrzany o instalowanie nielegalnego oprogramowania kontrolującego emisję spalin. Wygląda na to, że skandal Dieselgate wciąż uprzykrza życie Grupy Volkswagen.

Niemieckie ministerstwo transportu oświadczyło agencji AFP, że prowadzi dochodzenie w sprawie wykorzystania nowego „nielegalnego urządzenia oszukującego” w ok. 60 000 samochodów marki Audi. Połowa pojazdów już trafiła na niemieckie drogi. Potwierdzono w ten sposób doniesienia opublikowane przez tygodnik Der Spiegel.

Według Spiegla, aktualny model A6 został wyposażony w oprogramowanie, które celowo obniża wykorzystanie specjalnego płynu do oczyszczania spalin przy ostatnich 2400 kilometrach żywotności, aby kierowcy nie musieli napełniać zbiornika AdBlue częściej niż wymagają tego regularne przeglądy.

Zmniejszenie ilości AdBlue drastycznie obniża także jego skuteczność w neutralizowaniu szkodliwych tlenków azotu, które produkuje silnik. W związku z tym jednostki wysokoprężne przyczyniają się do większego zanieczyszczenia powietrza.

„Oficjalna akcja serwisowa przynajmniej dla zarejestrowanych na niemieckich drogach samochodów Audi, jest bardzo prawdopodobna (…) W międzyczasie produkcja modelu została zatrzymana”

– napisał Spiegel, nie podając źródeł.

Niemieckie ministerstwo transportu oświadczyło, że Federalny Urząd ds. Ruchu Drogowego rozpoczął śledztwo w sprawie obecności urządzeń oszukujących w 60 000 egzemplarzach modeli A6 i A7. Ok. 33 tys. z nich znajduje się na rynku niemieckim.

Audi ma wydać w tej sprawie oświadczenie.

Nie jest to pierwszy przypadek oskarżenia niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego o ingerencję w stosowanie płynu AdBlue. W lutym Daimler i Volkswagen stanęli przed groźbą masowych kampanii naprawczych z powodu podobnych oskarżeń.

Domniemany przekręt z płynem AdBlue różni się od tego, który wywołał kryzys Dieselgete Volkswagena w 2015 roku. Gigant motoryzacyjny przyznał się wówczas do zainstalowania oprogramowania w około 11 milionach silników Diesla na całym świecie. Oprogramowanie wykrywało, kiedy pojazd przechodził testy zanieczyszczeń i odpowiednio obniżał emisję spalin.

Poza laboratorium testowym samochody wykazywały znacznie wyższy poziom zanieczyszczeń. Emitowały nawet 40 razy więcej toksycznych gazów niż zezwalały przepisy.

Skandal, który dotknął samochody VW oraz należących do koncernu marek Audi, Porsche, Skoda i Seat, jak dotąd kosztował grupę ponad 25 miliardów euro, które producent zapłacił za wykup pojazdów, grzywny i odszkodowania. Koncern pozostaje pogrążony w dochodzeniach prawnych w kraju ojczystym i za granicą.

źródło: https://www.wykop.pl/link/4302413/audi-znowu-to-zrobilo-produkcja-a6-wstrzymana-z-powodu-domniemanego-oszustwa-en/

Aktualności , , , , , , , ,