Były szef Audi został oskarżony o oszustwo w sprawie skandalu emisji „Dieselgate”

7 sierpnia 2019

Były szef Audi został oskarżony o oszustwo w sprawie skandalu emisji „Dieselgate”

Rupert Stadler, który był prezesem Audi do 2018 roku, został aresztowany w zeszłym roku za udział w skandalu „Dieselgate”. Prokuratorzy twierdzą, że Stadler zezwolił na sprzedaż pojazdów po tym, jak dowiedział się o oszustwach związanych z emisjami. W środę został oficjalnie oskarżony o udział w aferze.

Prokuratorzy w Monachium wnieśli oskarżenia o „oszustwo, dyskryminację i fałszywą reklamę”. Zarzuca się, że Stadler był częściowo odpowiedzialny za decyzję Audi o sprzedaży pojazdów z silnikami wysokoprężnymi z nielegalnie manipulowanymi wartościami emisji, co pozwoliło firmie obniżyć koszty podczas oszukiwania w testach regulatorów.

W oświadczeniu prasowym prokuratorzy czytamy, że były szef Audi wiedział o manipulacji emisjami najpóźniej pod koniec września 2015 r. Mimo to zezwolił lub nie udało się zapobiec sprzedaży wadliwych pojazdów Audi i Volkswagena. Dwaj inżynierowie i były menedżer również są oskarżeni w tej sprawie o świadomą sprzedaż samochodów Audi, Porsche i Volkswagena wyposażonych w „urządzenia oszukujące”.

Aktualności , , , , , , ,