Niemiecki koncern samochodowy Volkswagen nie musi wypłacać czeskim klientom odszkodowań z powodu tzw. afery dieselgate. Sąd Apelacyjny w Pradze nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy.
Decyzja sądu niższej instancji nakazywała niemieckiej firmie wypłatę 500 mln czeskich koron (około 19,43 mln euro) 6000 skarżącym spółkę we wspólnym pozwie Czechom. Miała to być rekompensata m.in. za zatajenie prawdziwych emisji samochodów firmy.
Jednak sąd wyższej instancji uchylił ten wyrok. Powodem były błędy proceduralne. Sąd uznał m.in, że Volkswagen nie został prawidłowo zawiadomiony. Spółka została bowiem wezwana do stawiennictwa w sądzie zawiadomieniem w języku czeskim. Tymczasem zgodnie z zasadami europejskimi powinno być ono napisane w języku pozwanego , czyli niemieckim. Do tego dochodziły uchybienia natury proceduralnej. Stąd decyzja o powrocie sprawy do sądu niższej instancji.
Cieszymy się z faktu, że Sąd Apelacyjny potwierdził, że orzeczenie sądu pierwszej instancji było błędne – skomentował Robert Němec, prawny przedstawiciel grupy Volkswagen.
František Honsa, prawnik reprezentujący skarżących przyznaje, że walka będzie długa, ponieważ konieczne będzie ustalenie, w jaki sposób i czy doszło do szkody dla klientów.
więcej: https://www.wnp.pl/motoryzacja/volkswagen-wygral-z-czechami-w-sprawie-tzw-afery-dieselgate,354364_1_0_0.html
