Do kolekcji silników z oszukanym oprogramowaniem, których Volkswagen nie umie właściwie naprawić doszedł trzylitrowy diesel (3.0 TDI). CARB (California Air Resources Board) nie zaakceptowała przedstawionego przez koncern VW planu naprawy tych silników, gdyż stwierdziła że jest on niedostateczny i poddaje w wątpliwość jego skuteczność. To jest poważny problem dla Volkswagena, gdyż jeśli nie znajdzie sposobu naprawy 86 tysięcy silników 3.0 TDI sprzedanych w USA, będzie zmuszony odkupić wszystkie auta weń wyposażone.
Spowoduje to zwiększenie kosztów afery dieselgate w USA z 15,3 mld USD do jeszcze bardziej astronomicznej kwoty, gdyż należy pamiętać, że największa ugoda w historii skandali motoryzacyjnych USA została zawarta jedynie dla silników 2.0 TDI.
http://www.pb.pl/4587004,10343,kalifornia-powiedziala-nie-volkswagenowi