Klienci Volkswagena mają prawo do odszkodowania w związku z tzw. aferą Dieselgate. Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) potwierdził wyrok przyznający klientowi odszkodowanie, musiał jednak wziąć pod uwagę, że samochód był przez niego używany.
W przypadku dziesiątek tysięcy oszukanych kierowców droga do odszkodowania od Volkswagena jest otwarta. W pierwszym wyroku w sprawie skandalu Dieselgate Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) w Karlsruhe stwierdził, że oszukani klienci mogą zwrócić wadliwy samochód i zażądać za niego zwrotu pieniędzy.
Wyrok Wyższego Sądu Okręgowego w Koblencji potwierdzony
Swoimi decyzjami najlepsi sędziowie cywilni potwierdzili korzystny dla nabywcy wyrok Wyższego Sądu Okręgowego w Koblencji. Sąd zobowiązał grupę Volkswagena do zwrotu nabywcy używanego VW Sharana kwoty 25 600 euro powiększonej o odsetki z powodu umyślnej i niemoralnej szkody. Klient twierdził, że zaufał reklamie i uwierzył, że kupił ekologiczny samochód.
Skandal związany z nielegalną technologią wydechową w milionach pojazdów VW został ujawniony jesienią 2015 r. W tym czasie stało się jasne, że emisje tlenku azotu z silnika EA189 były znacznie wyższe niż wykazały testy na stanowisku badawczym. Oprogramowanie było odpowiedzialne za aktywację pełnego oczyszczania spalin tylko na stanowisku testowym. Obie strony odwołały się od wyroku w sprawie Koblenz.
Powód zapłacił za samochód nieco mniej niż 31 500 EUR w 2014 r. I chciał odzyskać pełną cenę. VW nie chciał mu niczego zapłacić. Producent samochodów zawsze twierdził, że samochody były w pełni użyteczne przez cały czas ich eksploatacji, klient nie został zatem poszkodowany. Według BGH odszkodowanie się należy, ale zużycie wynikające z przejechanych kilometrów należy jednak odjąć od odszkodowania.
Nadal toczy się 60 000 spraw
Swoim wyrokiem BGH odrzucił sprzeciw Volkswagena. To wyznacza linię dla wielu toczących się postępowań sądowych. Do tej pory sądy niższej instancji oceniały zupełnie inaczej. Według VW w całym kraju nadal toczy się około 60 000 procesów sądowych.
Wyrok BGH jest kamieniem milowym w walce o odszkodowania. Niemniej jednak wiele kwestii prawnych pozostaje nierozwiązanych. Sędziowie z Karlsruhe zaplanowali już w lipcu kolejne trzy posiedzenia w sprawie innych spraw związanych z aferą Dieselgate. Wyrok nie ma też żadnego wpływu na ugodę wynegocjowaną w ramach modelowej akcji deklaratoryjnej, która według VW została w międzyczasie zaakceptowana przez około 240 000 właścicieli silników Diesla.
źródło: https://www.tagesschau.de/wirtschaft/vw-abgasskandal-bgh-urteil-101.html
