Były manager Volkswagena odsiadujący karę za swój udział w skandalu Dieselgate, otrzymał od producenta wypowiedzenie do celi więziennej.
Niemiecki tygodnik „Bild am Sonntag” napisał, że dotarł do informacji o zwolnieniu Olivera Schmidta. Były manager niemieckiego koncernu w tym miesiącu został skazany na siedem lat pozbawienia wolności. Volkswagen wypowiedział umowę Schmidtowi listem wysłanym do więzienia w Milanie w stanie Michigan.
„Pracodawca zostawia go na lodzie”
napisał tygodnik, oskarżając Volkswagena o przekształcenie Schmidta w „globalnego kozła ofiarnego” afery spalinowej.
48-latek, który kierował amerykańskim biurem ds. zgodności Volkswagena od roku 2012 do marca 2015 roku, został aresztowany w styczniu podczas wakacji w Miami.
W sierpniu przyznał się do zarzutów popełnienia oszustwa i naruszenia amerykańskiej ustawy o ochronie jakości powietrza. Został również zobowiązany do zapłacenia grzywny w wysokości 400 tys. dolarów.
W Stanach Zjednoczonych prokuratura oskarżyła jeszcze siedmiu innych, obecnych oraz byłych, kierowników Volkswagena. Z kolei w Niemczech w sprawie oszustwa producenta, prowadzonych jest kilka śledztw
W 2015 roku Volkswagen przyznał się do zainstalowania urządzeń oszukujących w 11 mln samochodów na całym świecie. Ok. 600 tys. z tych pojazdów znajduje się w Stanach Zjednoczonych.
Za sprawą manipulacji, samochody przechodziły testy emisji spalin, ale w realnych warunkach emitowały do 40 razy więcej szkodliwego tlenku azotu niż dopuszczały obowiązujące normy.
Skandal kosztował giganta motoryzacyjnego już ponad 25 mld euro w postaci kar, odszkodowań i akcji naprawczych.
Skazując Schmidta na 7 lat więzienia, sędziowie argumentowali, że oskarżony brał udział w „jednym z największych oszustw korporacyjnych w amerykańskiej historii”, a latem 2015 roku prowadził działania mające na celu zatajenie przewinień firmy.
Bild informował, że Schmidt nie działał sam. Doskonale wiedział o całym systemie i oskarżył Volkswagena o próbę przypisania winy „jednemu inżynierowi”. Napisał, że
„Dziesiątki, jeśli nie setki pracowników, zdawały sobie sprawę z oszustw związanych z emisją spalin”
.
źródło: https://www.thelocal.de/20171222/vw-fires-dieselgate-executive-in-his-us-jail-cell
