Skandaliczne postępowanie Audi Volkswagen Korea – wykryto kolejne manipulacje

4 kwietnia 2018

Skandaliczne postępowanie Audi Volkswagen Korea – wykryto kolejne manipulacje

Audi Volkswagen Korea znów jest podejrzane o manipulację emisją spalin. Po wykryciu oszustwa poprzednim razem, firma została zamknięta na okres 1,5 roku. Wygląda na to, że VW nie uniknie krytyki ze strony konsumentów ponieważ firma wznowiła działalność bez wyjaśnienia wcześniejszej sprawy. Jest to zarzut postawiony niezależnie od oszustwa związanego z aferą Dieselgate, która została ujawniona w drugiej połowie 2015 roku.

3 kwietnia Koreańskie Ministerstwo Środowiska oświadczyło, że w samochodach importowanych i sprzedawanych przez firmy Audi Volkswagen Korea oraz Porsche Korea zainstalowano nielegalne oprogramowanie, które obniża sprawność systemu redukcji tlenków azotu. Sprawa dotyczy 13 000 egzemplarzy 14 modeli pojazdów (w tym Audi A7) wyposażonych w 3 litrowy silnik Diesla. Samochody trafiły na rynek w okresie od sierpnia 2017 do marca 2018 roku. W listopadzie 2015 roku Ministerstwo Środowiska wykryło podobne manipulacje w samochodach napędzanych jednostkami o pojemności 2 litrów. Nielegalne urządzenia wykryto wówczas w 125 000 egzemplarzy modeli Audi i Volkswagen.

Rozwiązanie wykryte w pojazdach VW funkcjonowało na dwóch płaszczyznach. Były powiązane z kontrolą pracy skrzyni biegów oraz systemu recyrkulacji spalin (EGR). Pierwszy rodzaj oprogramowania rozpoznawało rzeczywiste warunki jazdy, gdy kąt obrotu kierownicy stawał się większy. Wówczas parametry pracy skrzyni biegów oraz systemu EGR ulegały zmianie i różniły się od ustawień z trybu testowego. Test w laboratorium przeprowadza się bez sterowania kierownicą i wówczas system EGR funkcjonuje prawidłowo. Jednakże podczas jazdy w normalnych warunkach, gdy kierownica się kręci, system nie działał. W efekcie emisja spalin na drodze, była 11,7 razy wyższa niż dopuszczały przepisy (0.18 g/km). Ten rodzaj oprogramowania wykryto w trzech modelach: Audi A7 3.0, A8 3.0 i A8 4.2 sprzedawanych pomiędzy sierpniem 2012 a czerwcem 2014. Wszystkie spełniały europejskie normy emisji Euro 5.

Drugi rodzaj oprogramowania zwiększał stopień wykorzystania systemu EGR w certyfikowanych warunkach eksperymentalnych. Gdy pojazd opuszczał laboratorium, funkcjonalność EGR była obniżona. Oprogramowanie włączało system tylko na ok. 1100 sekund testu, a następnie zatrzymywało jego działanie. W efekcie, podczas jazdy w warunkach drogowych, testowany samochód emitował więcej spalin niż wynosiła dopuszczalna norma. Oprogramowanie tego typu zostało zainstalowane w 11 modelach samochodów, m.in. w Audi A6, A7, A8, Q5, SQ5, Volkswagen Touareg i Porsche Cayenne. Pojazdy były importowane od czerwca 2014 do lutego 2017 roku. Wszystkie spełniają europejski standard emisji Euro 6.

Volkswageny, które zostały wykryte przez Koreańskie Ministerstwo Środowiska to te same samochody, które w zeszłym roku niemiecki rząd wycofał ze sprzedaży i objął akcją serwisową za stosowanie oprogramowania manipulującego emisją spalin. Koreańskie Ministerstwo Środowiska przeprowadziło własne dochodzenie dotyczące pojazdów zgodnie z porządkiem administracyjnym rządu niemieckiego i tym razem uzyskało ten sam rezultat.

Aktualności , , , , , , , , , , ,