Jak donosi Bloomberg, do niemieckich sądów wpłynęły dwa pozwy przeciw niemieckiemu gigantowi. Niemiecki gigant został oskarżony m.in. o zatajenie istotnych informacji w związku z zatonięciem statku Felicity Ace w 2022 roku.
Przypomnijmy – statek przewoził około 4000 samochodów, kiedy to na jego pokładzie wybuchł pożar. Jako przyczynę podaje się zapalanie jednego z elektrycznych samochodów. Akcja ratunkowa trwała – bagatela – blisko 2 tygodnie. Finalnie zatonął on na Ocenia Atlantyckim w pobliżu Azorów. Wartość przewożonych na jego pokładzie aut to 155 mln USD. Były tam m.in. Porsche, Bentleye, Audi czy Lamborghini.
Pierwszy z pozwów trafił do sądu w Stuttgarcie, gdzie znajduje się główna siedziba Porsche. Złożyły go Mitsui OSK Lines (operator statku) wraz z Allianz (ubezpieczycielem). Zarzucają oni Volkswagenowi zatajanie informacji na temat zagrożeń związanych z transportem samochodów elektrycznych i zelektryfikowanych.
Drugi pozew trafił do sądu w Brunszwiku. VW obwiniany jest w nim o niedopełnienie obowiązków związanych z zachowaniem niezbędnych środków ostrożności w związku z transportem aut na prąd.
Opracowano na podstawie:
https://magazynauto.pl/wiadomosci/volkswagen-znow-to-zrobil-niemcy-oskarzeni-o-zatajenie-kluczowych-informacji-co-rzekomo-doprowadzilo-do-zatoniecia-felicity-ace,aid,3993
