Volkswagen właśnie odkupił za 2,9 mld dolarów od właścicieli niemal 138 tys. samochodów z wadliwymi dieslami – wynika z dokumentów złożonych w sądzie.
Raport niezależnego nadzorcy tej uzgodnionej procedury stwierdza, że koncern skupuje albo kończy umowę leasingu na ok. 15 tys. pojazdów tygodniowo. Volkswagen zaproponował odkupienie lub zakończenie umowy leasingu wobec 323 179 amerykańskich konsumentów za łączną sumę 5,86 mld dolarów.
W 2016 r. VW zgodził się przeznaczyć 10 mld dolarów na skup 487 tys. samochodów z silnikami 2-litrowymi. W lutym otrzymał od sędziego Charlesa Breyera wstępną zgodę na zapłacenie co najmniej 1,22 mld za naprawienie albo odkupienie niemal 80 tys. pojazdów z silnikami 3-litrowymi.
Ciekawe czy i w naszym kraju Volkswagen zdecyduje się na podobny krok. Zważywszy na dotychczasowe działania koncernu można mieć wątpliwości. Sytuacja prawna w Stanach jest diametralnie różna od naszej. Oliver Schmidt – członek zarządu Volkswagena odpowiedzialny za wyniki emisji spalin może trafić na 169 lat do amerykańskiego więzienia, ponieważ Amerykanom udało się zatrzymać go na Florydzie.
Polski wymiar sprawiedliwości nie przewiduje takich kar. Dlatego tylko indywidualne dochodzenie swoich praw ma szansę powodzenia. A oczywiście pozew zbiorowy jest najskuteczniejszy.
źródło: rp.pl